Kto może zostać transkrypcjonistą?

Kto może zostać transkrypcjonistą?

Kto może zostać transkrypcjonistą? Transkrypcja może wydawać się łatwą pracą z niską barierą wejścia. Warto zaznaczyć, że nie każdy odniesie sukces w tej pracy. Wymaga konkretnych umiejętności twardych i miękkich. Gdybyśmy ich nie mieli, moglibyśmy realizować zlecenia zbyt długo i/lub z niezadowalającym skutkiem. W dzisiejszej lekcji podpowiemy, jakich umiejętności potrzebujesz, aby pracować wydajnie, szczęśliwie i z satysfakcjonującymi wynikami.

Szybkie pisanie to postawa

Transkrypcja zwykle polega na siedzeniu godzinami i przepisywaniu treści audio na treść tekstową. Osoba, która chce tak pracować na co dzień, musi pamiętać, że brak umiejętności szybkiego pisania na klawiaturze może znacznie wydłużyć ten proces. W tym miejscu należy również zaznaczyć, że sama szybkość to nie wszystko. Ważna jest też dokładność i unikanie błędów.

Transkrypcje mogą być oficjalnymi dokumentami używanymi w sądzie. Nawet jeśli klient nie potrzebuje tekstu do tak formalnych celów, oczekuje, że będzie on doskonale udokumentowany. Szybkie pisanie i jednoczesne popełnianie błędów wydłuża proces niż pisanie powoli, ale dokładnie. Korekta, poprawianie pojedynczych słów i przewijanie dokumentów zajmuje dużo czasu. Dlatego profesjonalni transkrypcjoniści muszą pisać szybko i bezbłędnie, aby praca była naprawdę opłacalna i satysfakcjonująca klientów.

Samotny czas na klawiaturze

Kto może zostać transkrypcjonistą?
Kto może zostać transkrypcjonistą?

Niektórym wykonywanie transkrypcji może wydawać się męczące, żmudne, żmudne i monotonne. Długie godziny pisania na klawiaturze, brak możliwości kontaktu ze współpracownikami i rozwiązywania problemów w zespole to specyfika tej pracy. Zanim zaczniemy poważnie myśleć o tej karierze i snuć z nią dalekosiężne plany, powinniśmy zastanowić się, czy będzie nam ona sprawiać przyjemność.

Zawód skryby spodoba się tym, którzy lubią pracować w pojedynkę i nie przeszkadza im długie godziny z tekstami (wręcz przeciwnie – uwielbiają to, a czas na tego typu pracę szybko mija). Ten rodzaj pracy, zwłaszcza jeśli jesteś niezależnym transkrypcjonistą, może być kuszący, ponieważ pozwala wykonywać swoje obowiązki niemal w dowolnym miejscu i pozwala samodzielnie określić liczbę przyjmowanych zleceń i godziny pracy. Jednak ten tryb może być trochę kłopotliwy dla tych, którzy nie są zadowoleni z „stukania” w klawiaturę przez długi czas.

Dokładność i precyzja

Jeśli możemy zaliczyć się do osób, które nie lubią „wybierać” tekstów, poprawiać ich, sprawdzać tego samego, to praca skryby raczej nie jest dla nas. Transkrypcje są stale sprawdzane, przepisywane, synchronizowane, poprawiane itp. W tym celu należy również zwrócić uwagę na wizualną prezentację dokumentu. Klienci oczekują od profesjonalisty znacznie więcej niż tylko trudnego do znalezienia własnego tekstu. Plik musi być czytelny i umożliwiać szybkie odnalezienie poszukiwanego klipu. Na pierwszy rzut oka nasz zleceniodawca powinien umieć rozróżnić poszczególne wypowiedzi osób. Dlatego ważne jest, aby wszędzie przestrzegać tych samych zasad pisowni, formatowania i innych zasad. Ta spójność, precyzja i dokładność sprawiają, że dobre stenogramy są ustrukturyzowanymi, elegancko przedstawionymi dokumentami, które można z łatwością wykorzystać.

Szerokie zainteresowania i chęć do nauki

Nierzadko zdarza się, że klienci proszą o specjalistyczne transkrypcje branżowe. Aby zachować sens wypowiedzi i zrozumieć, o czym właściwie piszemy, powinniśmy mieć przynajmniej pewną wiedzę z danej dziedziny lub być przygotowanym na przyswojenie niezbędnych informacji. Im bardziej ogólna wiedza, tym lepiej. To da nam większe zaufanie do większej liczby zamówień, zwiększy naszą bazę zadowolonych klientów i zwiększy przychody. Transkrypcje mogą sprawiać trochę problemów tym, którzy są mniej chętni do przyswajania nowych informacji i nie cechuje ich ciekawość świata, faktów, wydarzeń, a nawet chęć przyswajania ogólnych informacji z określonej dziedziny.

Jak dobrze znasz język?

Jak nietrudno się domyślić, aby wykonać profesjonalną transkrypcję, trzeba biegle posługiwać się językiem polskim, nie popełniać błędów i znać zasady interpunkcji. Znacznie przyspieszy to proces realizacji zamówienia, ponieważ nie będziemy musieli wprowadzać żmudnych poprawek. Niewielu jednak zdaje sobie sprawę, że naprawdę dobrzy skrybowie znali również języki obce. Tutaj pytanie jest bardzo podobne do wspomnianej wcześniej interesującej nas kwestii – im więcej języków znamy, tym wygodniej będzie nam wykonywać polecenia na wyższych szczeblach, w tym orzeczenia sądowe (przyda się tu np. testament łaciński).

Jak widać, tworzenie transkrypcji jest zwodniczo prostym zadaniem. Aby móc spełniać się w tej pracy, wykonywać dobrze płatne prace, a z czasem cieszyć się atrakcyjnym portfolio i pozytywnymi opiniami klientów, powinniśmy posiadać określony zestaw cech i dążyć we właściwym kierunku.